O Pump Up jest bardzo głośno zarówno na blogach jak i na YT. Tego tuszu używam od mniej więcej roku, oczywiście nie ciągle tego samego :) Używałam przeróżnych tuszy, zarówno tych droższych ( 50 zł) jak i tych tańszych czyli Lovely Pump Up, który za 8 g kosztuje 10-12 zł.
Tusz praktycznie się nie osypuje, chyba, że w ekstremalnych sytuacjach (płacz itp). Bardzo ładnie wygląda na rzęsach, wydłuża je i pogrubia. Nie ma co ukrywać, nawet najdroższa maskara nie da nam cudnego spojrzenia, jeżeli nasze rzęsy są krótkie, proste- oczywiście można je ładnie podkreślić, ale efektu sztucznych rzęs niestety nie osiągniemy. Dlatego zalecam stosowanie olejku rycynowego. Ja co prawda od dziecka mam takie rzęsy, ale olejek wzmocnił je i przyciemnił. Siemię lniane wpłynęło na porost nowych włosków :)
Proszę nie zwracajcie uwagi na cienie pod oczami- nie mam na sobie żadnego makijażu- maskary użyłam jedynie do zrobienia zdjęć :)
Przed...
I po...
Według mnie efekt jest bombowy :)
Jakie jest Wasze zdanie o tej maskarze?
O matko! Daje świetny efekt na Twoich rzęsach ;)
OdpowiedzUsuńFaktycznie, świetny efekt! Tusz czeka na swoją kolej już od długiego czasu, nie mogę się go doczekać na moich rzęsach :)
OdpowiedzUsuńWow, świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńUwielbiam go :-) U mnie on nie daje tak spektakularnych efektów ale to i tak mój ulubiony tusz :)
OdpowiedzUsuńNa Twoich rzesach efekt jest boski,musze tez go wyprobowac
OdpowiedzUsuńWow, faktycznie efekt jest mega dobry :)
OdpowiedzUsuńJak Ty masz takie piękne rzęsy to co się dziwisz :D
OdpowiedzUsuńWOW,na prawdę efekt jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńswietny efekt ! chcialabym takie rzęsy !
OdpowiedzUsuńto prawda, efekt piorunujący! :) a co z tym siemieniem lnianym, pijesz czy robisz jakieś maski?
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
Przez długi okres (jakieś 2-3 miesiące) regularnie piłam siemię lniane. Po kilku tygodniach zauważyłam maleńkie rzęski, które z czasem zagęściły całą górną linię rzęs :)
UsuńMasz prześliczne rzęsy ! *_*
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować tą maskarę ;)
efekt rewelacyjny! zdecydowanie ;))
OdpowiedzUsuńja mam maskarę z Miss Sporty która jest bliźniaczką tego tuszu z Lovely - opakowanie i z tego co widzę efekty ;)
Miałam tą bliźniaczkę, Studio Lash o ile dobrze pamiętam :) Ja bardziej polubiłam tą z Lovely, tamta się chyba osypywała :)
Usuńto również mój ulubiony tusz do rzęs ;)) niezastąpiony ;)
OdpowiedzUsuń