Luty minął mi niezmiernie szybko! Dla przypomnienia- biorę udział w akcji u Ewy, która polega na zapuszczaniu włosów. Dodatkowo moja pielęgnacja była wzbogacona w akcję u Małgosi, która polegała na cyklicznym olejowaniu, czyli nakładaniu oleju przed każdym myciem- o tym wszystkim możecie przeczytać w TYM poście. Oto cała moja pielęgnacja w lutym:
Oczyszczanie:
- Isana Med z mocznikiem
- Isana do rudych włosów
- Bobini szampon dla dzieci
- Bambi Pollena szampon dla dzieci
Odżywianie:
- Seri maska miodowa
- Romantic maska wygładzająca
- Biovax naturalne oleje
+ saszetki Biovax
Oleje:
- olej z orzechów włoskich
- olej sezamowy
- olej lniany
- olejek BD
- olejek Alterra z papają
Dodatkowo:
- Isana Oil Care
- Mleczko wygładzające Karastase
- Ziaja maska wygładzająca, jako odżywka b/s
- Jedwab CHI
- Jedwab Marion Natura Silk
- Mocznik
- D-panthenol
- Keratyna Hydrolizowana
Nie umiem układać włosów po ślimaczkach, na czubku głowy robią mi się "przedziałki" i niestety mocno rzuca się to w oczy. Muszę często przeczesywać włosy od skalpu, aż do skrętu- tego już nie ruszam :)
Jak Wam minął luty? :)
Wygląda na to, że ja cały czas "cyklicznie olejuję" ;D
OdpowiedzUsuńU mnie zamiast łamania włosów występuje łamanie spinek-żabek. Nie rozumiem tego fenomenu, ale połowa opakowania się zepsuła w tym miesiącu.
Moje włosy mają podobny skręt do Twoich kiedy są dłuższe ;) Ładny kolorek ;) Pozdrawiam i obserwuję ;)
OdpowiedzUsuńAle masz śliczny kolor włosów (:
OdpowiedzUsuńMoje włosy po koczku wyglądają jakby piorun w szczypiorek strzelił (: i to bez względu na technikę (i niestety muszę używać do tego gumek bo spinek żabek musiałabym chyba z 10 użyć)
pozdrawiam
Ja zawsze używam gumek, nie upinam żabkami bo nie wyobrażam sobie spać z tymi spinkami :D
UsuńŁadne włoski ;)
OdpowiedzUsuńAch ten rudy ;)
OdpowiedzUsuńMi żadne fale nie wychodzą po koczku ślimaczku! Zresztą, mi nigdy fale nie wychodzą ;)
OdpowiedzUsuńBogata pielęgnacja, ja swoją ostatnio bardzo ograniczam ;)
O coraz ładniejsze włosy masz! :D a moje dzisiaj się tak naelektryzowały, że wyglądałam jak wiedźma z wodorostami w kościele :D
OdpowiedzUsuńładne włosy, fajny kolor
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję:)
http://kosmetyczny-kuferek.blog.pl
Ladniutko pofalowaly, mi rowniez czasami tworza sie takie przedzialki, ale staram sie tym nie przejmowac ;)
OdpowiedzUsuńDawno nie robiłam koczka ślimaczka, ale pamiętam, że wtedy zrobiły mi się na głowie 2 luźne sprężynki. ;]
OdpowiedzUsuńFaktycznie pielęgnacje masz bardzo rozbudowaną.
OdpowiedzUsuń