Nareszcie nadeszła ta chwila gdy mogę oznajmić wszem i wobec, że moje włosy pokochały olej kokosowy. Pierwszy raz z olejem kokosowym spotkałam się będąc w pierwszej klasie szkoły średniej jednak wówczas moje włosy były w opłakanym stanie i na olej kokosowy reagowały puchem. Po kilku latach ścinania, pielęgnacji i starań dotarłam do tego cudownego momentu, w którym olej kokosowy faktycznie zaczął służyć moim włosom.
Olej kokosowy firmy KTC zamówiłam na stronie triny.pl za ok 15 zł. Początkowo służył mi do nawilżania ciała, jednak z czasem zaczęłam nakładać go również na włosy. Olej kokosowy ma właściwości nawilżające i odżywcze. Bardzo dobrze nawilża zarówno ciało jak i włosy. Po jego użyciu (u mnie całonocnym olejowaniu) włosy są cudownie miękkie i wygładzone, końcówki są zdyscyplinowane i nie plączą się. Podobny efekt uzyskiwałam po oleju lnianym gdy moje włosy były ekstremalnie porowate.
Olej kokosowy w temperaturze pokojowej jest w stanie stałym, aby nałożyć go na włosy trzeba go podgrzać. Czasami podgrzewam go w mikrofalówce, jednak najbardziej lubię postawić słoiczek przy kaloryferze. W płynnej formie olej nabiera lekko żółtego koloru i jest bardzo rzadki. Dzięki jego konsystencji łatwo nakłada się na włosy, ale równie łatwo jest przesadzić. Dobrze się zmywa samym szamponem, ale ja najczęściej emulguję go jakąś lekką maską, dzięki czemu mam pewność, że ani kropla oleju nie pozostanie na włosach. O emulgowaniu pisałam TUTAJ
Na włosy mojej długości i gęstości wystarcza jedna łyżka płynnego oleju, nakładam go wtedy od nasady aż po końce, na których oleju ląduje najwięcej.
Kokosowa pielęgnacja ciała
Przez okres wakacji opalałam się dwa może trzy razy, ale za każdym razem stosowałam olej kokosowy. Tytułowy olej ma naturalny filtr UV, który zabezpiecza skórę przed promieniami słonecznymi. Dobrze nawilżona skóra nie piekła i szybciej brązowiała. Obecnie stosuję kokos na całą skórę kilka razy w tygodniu na zmianę z balsamem Evree.
Kocham ten olej i jak widać niestety już mi się kończy, na szczęście odkryłam, że jest on dostępny stacjonarnie w sklepach Carrefour w cenie 15zł!
Jestem ciekawa jak sprawdziłby się ten olej u mnie. Dawno temu zaczynałam od kokosa, ale byłam wtedy kompletnie nieświadoma więc nie liczy się ;)
OdpowiedzUsuńŚmiało próbuj! Zawsze można zużyć go do ciała :)
UsuńTeż bardzo lubię olej kokosowy, a stosuję go na włosy ale i na twarz:)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię nakładać go pod oczy :)
Usuńja mam olej kokosowy, ale nierafinowany :D
OdpowiedzUsuńLubię ten olej, ale akurat moje włosy nie przepadają za czystym olejem kokosowym. Częściej stosuję go do demakijażu lub do pielęgnacji ciała ;)
OdpowiedzUsuńPodobno jest świetny do mycia pędzli :))
UsuńLubię ten olej ciało po nim jest rewelacyjne :)
OdpowiedzUsuńCiekawie wygląda, ja jak na razie muszę wykończyć olej lniany ^>^
OdpowiedzUsuńZawsze możesz stosować oba na zmianę :)
UsuńBardzo lubię olej kokosowy nie tylko w pielęgnacji :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie stosowałam go do smażenia czy w ogóle do jedzenia, jakoś mnie nie ciągnie :D
Usuńja sie przyznam ze jeszcze nie uzywalam oleju kokosowego :)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam ten olej. Do ciała i na włosy idealny :D
OdpowiedzUsuńUlubieniec <3
UsuńW tej chwili używam go w kuchni. ;]
OdpowiedzUsuńNiesamowite ;) Nigdy nie przypuszczałabym, że olej kokosowy ma tyle zastosowań ;))
OdpowiedzUsuńJa chyba wolę masło shea od kokosa, ale na początku też bardzo mi służył.
OdpowiedzUsuńOlej kokosowy uwielbiam. Sprawdza się doskonale zarówno do pielęgnacji włosów jak i ciała. Zawsze staram się gdzieś go przemycić do codziennej pielęgnacji :) Kiedyś stosowałam nawet ten sam olej co Ty. Fajnie, że jest teraz tak ogólnodostępny :)
OdpowiedzUsuńSkoro ma filtr UV to sprawie go sobie na lato :)
OdpowiedzUsuńWow musze sobie go zakupic :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tan olej stosowac do włosów :-)
OdpowiedzUsuńOlej kokosowy to zdecydowanie mój HIT :)
OdpowiedzUsuńMuszę w końcu zakupić olejek kokosowy :)
OdpowiedzUsuń