Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez mojej zgody jest bezwzględnie zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich. Naruszenie regulaminu będzie skutkowało konsekwencjami prawnymi! Podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170.

czwartek, 19 lutego 2015

Olej z orzechów włoskich do włosów wysokoporowatych

Siemka :)


Kto słyszał o oleju z orzechów włoskich? Chyba każdy! Lecz nie każdy miał okazję testować go na swoich włosach. Jako posiadaczka włosów o wysokiej/średniej porowatości jestem chętna testować wszystkie nowości, które dają nadzieję na zdrowsze włosy. Dziś przychodzę do Was z recenzją oleju z orzechów włoskich, którego miałam ostatnio przyjemność używać. Olej zakupiłam w Stokrotce za ok 15 zł.




Opakowanie: ciemnozielona, szklana butelka o pojemności 500 ml

Zapach: Niezidentyfikowany, trochę pachnie jak skorupki orzechów które jeszcze wiszą na drzewie

Konsystencja: Bardzo lekki olej, łatwo się go rozprowadza

Zastosowanie: Olej nakładam na całe włosy, jednak staram się dokładnie omijać skalp. Nie można stosować go na skórę, ani twarzy, ani ciała- potwornie zapycha skórę i powoduje bolące podskórne pryszcze. Koszmar, NIE POLECAM

Działanie oleju na włosach:
Olej ma bardzo lekką konsystencję więc łatwo aplikuje się go na włosy, 1 łyżka wystarczy na pokrycie całych włosów. Ja przy olejowaniu zwracam dużą uwagę na końcówki, które niestety często są przesuszone. Olej nakładam zazwyczaj na kilka godzin- rzadko na całą noc. Olej dobrze się zmywa- nie nakładam go na skalp więc nie mam efektu obciążonych włosów. Po umyciu włosy są dobrze dociążone i wyraźnie nawilżone, ładnie się układają i bardzo lśnią, są również bardzo mięsiste. Olej na prawdę fajnie nawilża nawet mocno przesuszone końcówki (po lakierze, piance itp).
Dodany do maski sprawia, że nabiera ona silniejszych właściwości nawilżających i wygładzających.

Po kilku tygodniach z orzechem śmiało mogę powiedzieć, że polecam ten olej do stosowania na włosy, pod żadnym pozorem nie można stosować go na skórę. 500 ml oleju za 15 zł to niska cena, zwłaszcza jeżeli nie nakładamy go codziennie.

Obecnie testuję....




Jakich olejów ostatnio używacie ? :)


17 komentarzy :

  1. Muszę wypróbować ten orzeszkowy olej :))

    OdpowiedzUsuń
  2. oba oleje muszę wypróbować w przyszłości :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja używam ze słodkich i migdałów i jak później się okazało również nie nadaje się do cery tłustej :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Miałam kiedyś z orzechów laskowych olej :) Ale z włoskich też bym chętnie wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  5. wszystkie orzechowee oleje lubie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie używałam jeszcze tego oleju ale moje włosy są dość wybredne i znając życie by się z nim nie polubiły.. ;-) ale warto spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zapisuje na plany na pielegnacje wlosow:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie miałam ani jednego, ani drugiego. Mało olejów używam w jakiejkolwiek pielęgnacji :)

    OdpowiedzUsuń
  9. nie miałam ani jednego ani drugiego, choć na ten orzechowy miałam długo chrapkę i kupiłam zamiast zwykłego to z prażonych orzechów, po roku nieużywania go wyrzuciłam :/

    OdpowiedzUsuń
  10. też zakupiłam olej sezamowy, jeszcze nie miałam okazji spróbować ale przy najbliższym myciu zacznę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie używam oleju z orzechów włoskich, który kupiłam jakiś czas temu w Lidlu. Jest świetny do włosów, a także właśnie do twarzy. Wymieszałam go z olejem rycynowym i służy mi do demakijażu. Szkoda, że Ciebie zapycha. Widocznie nie u każdego się sprawdza. Ja jestem z niego super zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem w szoku, bo olej z orzechów włoskich zawiera bardzo dużo omega 6 co może powodować bolące gule. Bardzo dobrze opisała to Mademoiselleeve, więc odsyłam do tego posta:
      http://mademoiselleevebloguje.blogspot.com/2014/08/olej-z-orzechow-woskich-kochasz-nie.html
      :))

      Usuń
  12. Na pewno go kiedyś wypróbuję, muszę tylko poszukać jakiegoś sklepu odpowiedniego :)
    A jak się sprawuje sezamowy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na razie jest super, ale ciekawe czy sprawdzi się na dłuższą metę ;)

      Usuń
  13. Nie mialam, ale mnie kusi :) Sezamowy z kolei u mnie sie nie sprawdzil ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mam olej z orzechów włoskich ale jeszcze go nie wypróbowałam... czeka w kolejce :) z kolei sezamowego nigdy nie miałam:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Mialam dawno temu taki olej, byl ok :) obecnie mam olejek mieszanke z Yves Rocher :)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, który jest dla mnie największą motywacją do dalszego pisania.
Proszę o zachowanie kultury osobistej i łagodności języka. Proszę nie spamować.
DZIĘKUJĘ ♥♥♥

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Blogger Gadgets