Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez mojej zgody jest bezwzględnie zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich. Naruszenie regulaminu będzie skutkowało konsekwencjami prawnymi! Podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170.

poniedziałek, 18 sierpnia 2014

Kallos Cosmetics- maska z z wyciągiem oleju oliwkowego i białka

Hej :)

Nadrabiam posty, które powinny pojawić się tutaj kilka tygodni temu.

Pamiętacie moją pielgrzymkę do Hebe w drodze do Częstochowy ? Na szczęście już nie muszę jeździć aż tak daleko, bo całkiem niedawno otworzyli Hebe w Białymstoku!

Podczas pielgrzymki zakupiłam maskę Kallos Cosmetics do włosów suchych i martwych.




Cena:
 +/- 10 ziko

Pojemność:
1000 ml

Skład:
  Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Olea Europaea Oil, Citric Acid, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Propylene Glycol, Parfum, Sericin, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone 

Moja opinia

Przez dłuższy czas nie mogłam się do niej przekonać, intensywny zapach trochę mnie odrzucał.
Jednak ostatnimi czasy zmieniłam lokalizację odżywki i postawiłam ją przy wannie, abym częściej po nią sięgała. Pierwsze, co przychodzi mi na myśl przy tej masce to to, że niestety ale obciąża włosy, więc absolutnie nie nadaje się do nakładania przy skalpie. Na długości jest różnie. Maska nakładana solo niestety nie spełnia moich wymagać, średnio nawilża, nie regeneruje i nie wygładza włosów. Jakoś jej nie polubiłam więc postanowiłam dodawać do niej odrobinę olejku. Na początku sięgałam po olejek ze słodkich migdałów, potem po BDFM i tutaj efekt woow, bo na prawdę maska nawilża :) Polubiłam ją w wersji po tuningu, chociaż tak na prawdę każda maska po dodaniu olejku lepiej się sprawdza.
Ogólnie po zastosowaniu tej maski miałam wrażenie że włosy są jakby sztywne.

Minusem maski jest pojemność. Litr maski to zdecydowanie za dużo, ciężko było mi ją zużyć więc stosowałam ją jako odżywkę, na 2-3 minutki. Kolejny raz jej niestety nie kupię, po prostu jest jej dla mnie za dużo, chociaż gdybym była posiadaczką mniej zniszczonych i suchych włosów to pewnie bym po nią sięgnęła.

Ocena:





Jak na razie testuję:


 I z nią wiąże większe nadzieje :)


14 komentarzy :

  1. ja takich litrowych masek nie byłabym w stanie wykończyć w rok no chyba,że używałabym tylko jej po każdym myciu,a nie lubię nakładać w kółko to samo ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie miałam tej maski :) i raczej jej nie kupię , chociaż przydałaby mi się jakaś litrowa :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja póki co przymierzam się do zakupu jakiejś maski z Bingospa, polecasz którąś? ;) / redheadcare.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak na razie z BS używałam jedynie maski z ekstraktem z drożdży, ale używałam jej za rzadko i zbyt nieregularnie żeby coś stwierdzić. Chociaż BingoSpa mają dobre opinie i efekty też są całkiem dobre, wiadomo żadna maska nie zregeneruje nam włosów do stanu idealnego, ale przynajmniej może pomóc :)

      Usuń
    2. Każda pomoc się przyda! ;)

      Usuń
  4. Miałam mega ochotę na maski Kallos, ale przeraziły mnie te wielkie opakowania, w końcu skusiłam się na maskę Glorii ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam maskę Glorii! Ale prawdę mówiąc jest beznadziejna, nic nie zmienia i nie pomaga, kupiłam ją jako dodatek do maseczek domowych z olejkami, miodem itp :)

      Usuń
  5. Szkoda... Ja uwielbiam wersję z Keratyną a teraz testuję bananową :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja przyjaciółka używa wersji z Keratyną i zastanawiam się, czy się na nią nie skusić, ale ta pojemność...

      Usuń
  6. Nie znam jej szkoda ze nie jest az tak dobra

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciężko trafić na maskę, która działa na prawdę dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy jej jeszcze nie miałam. Ogólnie maski Kallos mnie kuszą ale jeszcze żadnej nie kupiłam. Przeraża mnie właśnie pojemność :D

    OdpowiedzUsuń
  9. to szkoda, że jej nie polubiłaś..

    OdpowiedzUsuń
  10. nie miałam tej maski;) z Kallosa mam Latte (fioletowe opakowanie) i lubię, chociaż bez szału ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, który jest dla mnie największą motywacją do dalszego pisania.
Proszę o zachowanie kultury osobistej i łagodności języka. Proszę nie spamować.
DZIĘKUJĘ ♥♥♥

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Blogger Gadgets