Nigdy nie myślałam, że to powiem, ale po 18 faktycznie czas leci szybciej. Zdaje się, że niedawno składałam Wam życzenia z okazji nadchodzącego 2014 roku, a już dziś robię jego podsumowanie.
Ten rok był na prawdę bardzo intensywny, postanowiłam więc zajrzeć do postanowień na 2014 i przekonać się, czy faktycznie zrobiłam wszystko co zaplanowałam.
Przypomnę Wam co obiecałam sobie w poprzednim roku i to co udało mi się osiągnąć.
Moje postanowienia:
- Jeszcze jedna kuracja drożdżowa! Myślę, że zacznę mniej więcej w lutym. Nie chcę zaczynać w styczniu ze względu na studniówkę, boję się potwornego wysypu pryszczy. Podchodziłam do drożdży, ale niestety nie wytrwałam 2-3 miesięcy, a jedynie miesiąc. Włosy urosły mi wówczas ok 2 cm o ile dobrze pamiętam :)
- Nawilżanie, nawilżanie i jeszcze raz nawilżanie. W tym roku zaopatrzyłam się w więcej produktów do włosów i faktycznie włosy są całkiem nieźle nawilżone. Nie chcę zapeszać, ale na dzień dzisiejszy jestem zadowolona z ich stanu.
- Walka o każdy centymetr. Moja wymarzona długość to włosy do pasa. Nie wiem kiedy i czy w ogóle uda mi się osiągnąć taki efekt, jednak będę się starała (chyba że mi się coś odmieni). Szczerze nie mierzę przyrostu więc nie wiem ile centymetrów przybyło. Regularnie je podcinam więc przyrost nie był jakiś szokujący.
- Zdać prawko! Koniecznie! Jeszcze w styczniu będę się o to starać. Co za wstyd, robić prawko pół roku i nie zapisać się na egzamin. Zdałam, za 3 razem ale zdałam. Jestem z siebie niezmiernie dumna pomimo, że na dokumencie wyglądam jak kosmitka <3
- Więcej nauki! Testy maturalne, lektury i zbiór zadań z matematyki Andrzeja Kiełbasy ❤ Przyznaję się, mogłam uczyć się więcej, ale maturę zdałam i to się liczy :)
- Zdać maturę z najlepszymi wynikami i dostać się na studia. Matura zdana, oblana i zapomniana!
- Poszerzać swoją wiedzę nie tylko tą potrzebną do matury, ale także tą z zakresu włosomaniactwa. Faktycznie dużo się dowiedziałam o włosach i ich potrzebach, jestem szczęśliwa, bo tej wiedzy nikt mi nie ukradnie :)
- Byłam na pierwszym spotkaniu blogerek, to było niesamowite doświadczenie !
- Pracowałam, co prawda krótko (bo ok miesiąc), ale liczy się to, że od teraz wiem, jak poprawnie wsadzać ogórki do słoika i w 7,5 h przerobić 800 słoików!
- Zagęściłam włosy i zrobiłam sobie grzywkę
- Zmieniło się moje podejście do pielęgnacji. Już nie stawiam na długość, ale jakość czupryny. Mogą być krótkie, mają być zdrowe.
- Zainteresowałam się składami i półproduktami dzięki czemu świadomie wybieram kosmetyki, które sprawdzą się na moich włosach.
- Nabrałam dystansu do swoich włosów, nadal są moją obsesją, ale pogodziłam się z ich porowatością.
- 2 lata miłości (05.08.2012)
- Stawiam na przyrost. Kolejną wizytę u fryzjera planuję dopiero na marzec/kwiecień. Do tego czasu planuję mieć 5 cm przyrostu (co daje mi ok 1,7 przyrostu miesięcznie, który wynosi niestety 1 cm)
- Suplementacja: siemię lniane, drożdże, może kozieradka
- Leczenie anemii, która na prawdę przyczynia się do stanu włosów
- Wizyta u endokrynologa
- Nawadnianie organizmu, co najmniej 1,5 litra wody dziennie!
- Więcej chęci do nauki i samorozwoju :)
- Zdanie sesji zimowej oraz letniej
- Znalezienie pracy (chociaż dorywczej) i zarabianie grubej kasy na maski do włosów :)
- Olejowanie paznokci, częstsze peelingi i balsamowanie ciała oraz dbanie o skórę pod oczami (mam zmarszczki ;x)
- Zmniejszenie porowatości włosów... :D
A teraz porównanie włosowe:
Piękny efekt! Gratulacje
OdpowiedzUsuńwow, ale cudowna zmiana :))
OdpowiedzUsuńPiękna zmiana <3
OdpowiedzUsuńNiesamowita zmiana! Powodzenia w 2015 :)
OdpowiedzUsuńsporo udało się zrealizować a to najważniejsze ;)
OdpowiedzUsuńOby przyszły rok był jeszcze lepszy :)
Wow, duza roznica wlosowa :)
OdpowiedzUsuńAle rewelacyjnie zagęściłam końcówki przez ten rok ! i niesamowita poprawa kondycji włosów :) gratuluje !
OdpowiedzUsuńRewelacyjna poprawa wlosow, gratuluje :) W sumie w wiekszosci spelnilas swoje postanowienia ;) 3mam kciuki za drozdze w 2015 ;D Co do anemii, znam ten bol ;( Szczesliwego Nowego Roku Kochana :*!
OdpowiedzUsuńWidać ogromną zmianę :) Gratuluję efektu :)
OdpowiedzUsuńogromna zmiana :) super,oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w 2015 :*
OdpowiedzUsuńWitaj, zostałaś nominowana przeze mnie do tagu Liebster Blog Award :-) Pytania znajdziesz u mnie na blogu http://wlosowapsychologia.blogspot.com/2014/12/witajcie-po-dugiej-nieobecnosci.html i będzie mi bardzo miło, jeśli na nie odpowiesz :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Różnica jest, włoski stają się co raz piękniejsze. ;) Szczęśliwego nowego roku!
OdpowiedzUsuńGratuluje osiągniętego efektu na włosach, życzę powodzenia w nowym roku i wszystkiego najlepszego! :)
OdpowiedzUsuńPorównanie wlosowe oszałamiające, gratulacje!!! Piękne włosy! I gratulacja z powodu matury i prawka :))
OdpowiedzUsuń