Cześć!
Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją szamponu od BingoSpa który gości w mojej łazience od kilku
już tygodni.
Cena:
10 zł
Pojemność:
500 ml
Skład:
Od producenta:
Preparat kolagenowy BingoSpa z biokompleksem ziołowym przeznaczony do mycia i pielęgnacji włosów normalnych i zniszczonych, z tendencją do łojotoku.
Czysty kolagen BingoSpa intensywnie odżywia i nawilża zniszczone i osłabione włosy, odbudowuje strukturę włosów.
Kombinacja flawonoidów, saponin, kumaryn, glikozydów i soli mineralnych zawartych w biokompleksie zapobiega wypadaniu włosów, wzmacnia na cebulki włosów, działa ochronnie, głęboko oczyszcza skórę głowy, likwiduje podrażnienia, reguluje wydzielanie sebum.
Regularne stosowanie Kolagenu do mycia włosów BingoSpa nadaje włosom elastyczność i blask, wzmacnia je, a skórze głowy przywraca naturalną równowagę. Włosy stają podatne na układanie i miękko się układają. I uwodzicielsko pachną.
Moja opinia:
Wybierając produkty, które chcę przetestować ten szampon był jednym z produktów które wiedziała, że chcę mieć na pewno. Dlaczego? Reklama dźwignią handlu- przekonał mnie genialny opis producenta, który niestety w ani jednym słowie się nie zgadza. Po pierwszym użyciu szamponu nie mogłam uwierzyć, że faktycznie go mam. Jeszcze nigdy nie miałam do czynienia z szamponem który zachowuje się jak typowy "zdzieracz" ale nie myje włosów. Według ww opisu szampon ma nawilżać i odbudowywać zniszczone włosy, po użyciu szamponu nie jestem w ogóle w stanie rozczesać włosów, nawet po nałożeniu bardzo dużej ilości odżywki. Jest to chyba jeden z niewielu szamponów który nie domywa oleju z moich włosów a dodatkowo pozostawia je szorstkie, nieprzyjemne w dotyku i suche.
Zapach szamponu może i jest przyjemny, ale jeżeli wąchamy go przez chwilkę, po kilku minutach jest strasznie męczący i duszący.
Prawdę mówiąc nie dostrzegam w tym produkcie żadnych pozytywnych stron, może gdyby nie pozostawiał takiej szorstkości na włosach byłabym w stanie go zużyć.
Zużyłam 2/3 opakowania z czego 1/3 poszła na mycie pędzli bo w tym przypadku sprawdza się dobrze.
Szkoda, że ten szampon nie sprawdził się w mojej pielęgnacji.
Znacie ?
Ja używam teraz innego z tej firmy. Nie lubię tej czcionki, którą używają do wypisywania składu, ciężko się to czyta...
OdpowiedzUsuńojoj nie dla mnie, zdecydowanie unikam takich produktów :)
OdpowiedzUsuńmiałam kiedyś jajeczny i z zieloną herbatą, takie średnie były ;) jajeczny mył kiedy mu się chciało, a tez z zieloną herbatą nieco lepszy w myciu znowu zapach miał dziwny :P
OdpowiedzUsuńTe firma coraz mniej mnie do siebie przekonuje... Produkty maja bardzo srednie
OdpowiedzUsuńSpodziewałam się, że się jednak sprawdzi,...
OdpowiedzUsuńNie skusiłabym się...
OdpowiedzUsuńA no wlasnie czasem trafiaja sie buble :-)
OdpowiedzUsuńNie znam i szkoda, że się nie spisał :)
OdpowiedzUsuńNie znam;) Ale po Twojej recenzji mnie nie przekonuje
OdpowiedzUsuńnie miałam szamponu z bingospa, natomiast miałam 2 maski i były takie dośc przeciętne, szkoda że szampon tez się u Ciebie nie sprawdził. Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńSzampony z bingospa jakoś mnie nie przekonują :D
OdpowiedzUsuńNie skuszę się na pewno ;/
OdpowiedzUsuń