Dziewiątego lutego zakupiłam odżywkę Argan Oil, w internecie jest dużo różnych opinii od tych najlepszych do tych najgorszych. Odżywka kosztowała mnie ok 6 zł więc dużych strat nie ponoszę.
Moja opinia
Odżywka przyjemnie pachnie i ma fajną konsystencję. Dobrze rozprowadza się na włosach, jednak nie jest wydajna (używam jej nie cały miesiąc na zmianę z inną, o której na pewno pojawi się post, bo to moje najnowsze odkrycie).
Wiem, że to nie najlepiej ale zazwyczaj używam odżywek na max 3 minuty co w moim wykonaniu i tak jest bardzo dużo (wolę nawilżanie przed myciem). Agran Oil nałożona na 3 minuty puszy włosy, które wyglądają niezdrowo i brzydko, a jest przecież przeznaczona do włosów suchych i zniszczonych! Żart ? Któregoś dnia nałożyłam odżywkę w większej ilości i zostawiłam ją na ok 10 minut. Efekt ? Włosy mega miękkie i lejące się :) Byłam trochę zdziwiona bo to w końcu odżywka, a nie maseczka.
Ostatecznie nie bardzo wiem czy można nazwać te odżywkę bublem, ale ulubieńcem też na pewno nie. Odzywka ma działać szybko, a nie po 10 minutach trzymania jej na włosach, ale podoba mi się efekt używania jej jako maseczki...
Nie wydaje mi się żeby jeszcze raz kupiła tę odżywkę, oczekiwałam od niej czegoś ciekawszego.
Pozdrawiam RedHairControl
Ja jej nie lubię, ale cudownie pachnie :)
OdpowiedzUsuńmiałam ją raz i strasznie mi włosy obciążyła ;/
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że za bardzo obciążyłaby mi włosy :C
OdpowiedzUsuńA to jest maska bez spłukiwania, tak?
OdpowiedzUsuńNiee :) To jest po pierwsze odżywka, a po drugie do spłukiwania :)
UsuńChciałam kiedyś kupić całą serię, ale nie mogłam jej nigdzie dostać.
OdpowiedzUsuńJa swoją dorwałam w Auchanie, tak jak większość kosmetyków :)
UsuńO, to tak jak ja:) Stacjonarnie to tam kupuję najczęściej, bo wybór włosowych preparatów jest bardzo duży:)
Usuńmam bardzo podobne odczucia:)
OdpowiedzUsuń