Dziś mam chwilę wolnego więc chciałam się podzielić z Wami recenzją dotyczącą odżywki, której używałam dobrych kilka tygodni temu, ale całkowicie o niej zapomniałam pomimo tego, że całkiem dobrze sprawdziła się na moich włosach.
Przed Państwem Garnier Oleo Repair- odżywka wzmacniająca z 3 olejkami!
Cena:
do 10 zł / 200 ml
Opakowanie:
Żółta buteleczka zamykana na klik. Wygodna, bez zbędnych naklejek. Prawdę mówiąc nie przywiązuję szczególnej uwagi do szaty graficznej, chyba że naklejki zaczynają się odklejać.
Skład:
Kliknij aby powiększyć |
Moja opinia:
Odżywka zrobiła na mnie na prawdę dobre wrażenie. Po pierwsze pięknie pachnie, zapach utrzymuje się na włosach nawet drugiego dnia, co nie zdarzyło mi się do tej pory ani razu. Po drugie konsystencja jest bardzo dobra, odżywka nie spływa z włosów i jest dobra do aplikowania. Po trzecie odżywka faktycznie dobrze działa na włosy, nie wiem czy są odżywione (to ma raczej zrobić maska nakładana na skalp), ale na pewno są wygładzone i nawilżone. Produkt bardzo ładnie podkreślał fale. Ten produkt często jest porównywany do Garnier AiK, ja bym ich nie porównywała pod żadnym względem bo ta druga w ogóle się u mnie nie sprawdziła. Byłam z niej bardzo zadowolona tym bardziej, że była wydajna jak na taki produkt. Ja nakładam odżywki bardzo obficie od ucha w dół, tej starczyło mi na 3 tygodnie!
Niestety nie kupiłam jej ponownie, koleżanka powiedziała mi kiedyś, że produkt kupiony dwa razy pod rząd nie sprawdzi się. Może to ściema, ale u mnie było tak z tuszem do rzęs więc stwierdziłam, że pora na coś innego. Bardzo ją polecam, byłam z niej ogromnie zadowolona i myślę, że jeszcze przetestuję kilka odżywek Garniera (kusi mnie ta czerwona).
A tymczasem zajadam....
...siemię lniane!
Używałyście tej odżywki ?
Myślałam niedawno żeby ją przetestować... Ale wishlista taka długa...
OdpowiedzUsuńJeszcze chyba nigdy nie miałam odżywki z Garniera, teraz mam z Joanny :)
OdpowiedzUsuńMiałam ją dawno temu i też byłam zadowolona. :) Smacznego!
OdpowiedzUsuńNie mialam jej....kiedys kupie :-)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam jej jeszcze, ale zamierzam :)
OdpowiedzUsuńWprawdzie kosmetyków Garniera nie używałam od kilku lat - zawsze znajduje się coś innego do przetestowania, ale za to od dzisiaj też wcinam siemię lniane :)
OdpowiedzUsuńWięc smacznego życzę! :D
UsuńOmg, chciałam napisać, że nigdy nie jadłam tej odżywki XDD. Co się ze mną dzieje. Nigdy jej nie miałam :)
OdpowiedzUsuńA w jakiej formie jesz siemię? :)
Zazwyczaj zalewam ziarenka chłodną wodą i wrzucam do mikrofali, to najszybszy sposób bo nie lubię czekać aż mi się woda w czajniku zagotuje :D Piję glut razem z ziarnami, pychocie <3
UsuńUwielbiam siemię :) osiągnęłam dzięki niemu duże efekty :))
OdpowiedzUsuńNa mnie niestety nie działają odżywki garniera :(
OdpowiedzUsuńOjeju jak sobie przypomnę o swoich czerwonych wloskach to az mi tęskno, a jak sobie przypomne o pięlegnacji to mi przechodzi, to piekło gdy widać jak taki piękny kolor sie splukuje. Fajny blog, będe wpadać częściej i zapraszam do siebie jak chcesz :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tej odżywki, super ze się u Ciebie sprawdza. Obecnie testuje inną z tej firmy. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJuż dawno chciałam ją wypróbować, ale najpierw muszę zużyć moje zapasy...
OdpowiedzUsuńMam ochotę na coś od Garniera, a szczególnie na tą wersję :)
OdpowiedzUsuńPolecam! :D
UsuńChętnie wypróbuję:) a siemie też zajadam czasem, ale bardziej na żołądek:)
OdpowiedzUsuńJej, kiedyś jak byłam dzieckiem rodzice dawali mi ten "kisielek" z siemienia, jak ja tego nienawidziłam. A teraz mogę to litrami pić :)
UsuńKusi mnie, oj kusi ;) Smacznego :)
OdpowiedzUsuńmam tę odżywkę, i szczerze powiedziawszy nie mam opinii na jej temat
OdpowiedzUsuńmiałam w planach jej zakup,ale nie po drodze mi do Tesco ;)
OdpowiedzUsuńMyślę że dostaniesz ją też w innych sklepach i osiedlowych drogeriach ;)
UsuńMam ją, u mnie się sprawdza :) i Do tego jest mega wydajna :D
OdpowiedzUsuńMam teraz zieloną z tej serii i jest bardzo dobra, następnym razem może skusze się na tę
OdpowiedzUsuńJa też chcę przetestować tę zieloną i czerwoną również :D
OdpowiedzUsuńMam ochotę na którąś z garnierowych odżywek :)
OdpowiedzUsuńWersja AiK również się u mnie nie sprawdziła ;)
W Biedronce jest teraz -25% na szampony i odżywki, warto coś kupić! :)
Usuń