Dzisiaj bardzo szybki post, nie mam czasu na pisanie- sesja sresja czeka :)
Przechodząc do tematu:
- naolejowane włosy zmyłam szamponem Garnier 5 ziół
- na dosłownie 5 minut nałożyłam maskę BingoSpa z elastyną + 3 krople oleju BD
- na wilgotne włosy nałożyłam fluid Syoss
Czy moim włosom odpowiada taka minimalistyczna pielęgnacja?
Średnio. Co prawda całą niedzielę byłam w pracy, więc zdjęcie jest zrobione na drugi dzień, ale ogólnie włosy prezentowały się średnio, końcówki trochę się plątały.
Tutaj tak tego nie widać, ale serio odrost się rzuca w oczy i wygląda brzydko :D
Kolor włosów piękny :-)
OdpowiedzUsuńO cieniowanie... moja zmora:P
OdpowiedzUsuńOj tak.. Odrosty to udręka ale piękny kolor to wynagradza :) moje tez nie lubią takiej pielęgnacji, potrzebują intensywnej zawsze i wszędzie :D
OdpowiedzUsuńFantastycznie błyszczą :)
OdpowiedzUsuńna zdjęciu odrost faktycznie nie wygląda tak źle. no i naturalny kolor dobry do farbowania ;) mniej niszczenia :)
OdpowiedzUsuńNawet najmniejszy odrost potrafi irytować :D
OdpowiedzUsuńMasz ladny naturalny kolorek :-)
OdpowiedzUsuńMam podobnie z odrostem, tylko mój znacznie gorzej wygląda i bardziej rzuca się w oczy. Farbuję włosy na ciemno, a jasne odrosty wyglądają trochę jak łyse placki...
OdpowiedzUsuńNiezle, ze sama pocieniowalas :)
OdpowiedzUsuń