Minął miesiąc odkąd piję drożdże. To już moje drugie podejście więc wiedziałam co i jak. Zapraszam na małe sprawozdanie z kuracji :)
Od 13 stycznia piłam drożdże. Przyznaję się nie byłam regularna. Myślę, że odpuściłam sobie ok 5 porcji :(
1/3 kostki drożdży zalewałam wrzątkiem i czekałam aż ostygnie. Kiedyś popijałam drożdże herbatą, teraz piłam na czysto. Przez jakiś czas również wcierałam Tonik Babci Agafii, myślę że mógł się przyczynić trochę do porostu. Oprócz drożdży i toniku robiłam maseczki z miodem, jednak one raczej nie przyczyniły się do porostu.
Już po ok 2 tygodniach zaobserwowałam wysyp pryszczy, do tej pory się ich nie pozbyłam (ale to chyba ze względu na zbliżający się okres).
Włosy niestety nie przetłuszczały się mniej, nadal myję je codziennie.
Stan paznokci uległ poprawie, ale stosowałam jednocześnie odżywkę Eveline 8w1.
Pomimo przyrostu planuję w najbliższym czasie podciąć trochę włosy ponieważ końcówki wołają o pomstę do nieba. Są bardzo cieniutkie i trochę rozdwojone.
Długość: 42,5 cm |
Długość: 40cm |
Jak widać, włosy urosły mi ok 2,5 cm ! Jestem super szczęśliwa bo nie spodziewałam się aż takich rezultatów : ) Myślę, że nie przerwę kuracji i drożdże będę piła prze kolejne 2 miesiące.
Mój przepis na drożdże ?
Pić na czysto bez cukru, miodu, kakao czy innych "wspomagaczy". W moim przypadku powodowały, że napój smakował jeszcze gorzej i dodatkowo nabierał kalorii.
Drożdże są jak wódka- nie muszą smakować, liczy się efekt końcowy.
Pozdrawiam RedHairControl
Świetne efekty ! Muszę spróbować picia drożdży :)
OdpowiedzUsuńUrosły rzeczywiście, aż szkoda, że trzeba podciąć zniszczone końce :/ Ja odradzałabym Ci długotrwałe picie drożdży, myślę, że ten wysyp masz właśnie od nich, a nie od zbliżającego się okresu. No i po każdej kuracji trzeba zrobić chwilę przerwy.
OdpowiedzUsuńU mnie drożdże oprócz wysypu nie przyczyniły się do spektakularnego porostu, nawet nie poprawiły stanu włosów, więc u mnie kompletnie się nie sprawdziło :(
Ja nie potrafię przekonać się do smaku drożdży, dlatego łykałam drożdże w tabletkach :) Również widziałam różnicę :)
OdpowiedzUsuńja ciągle przymierzam się do tego fryzjera i przymierzam.. :(
OdpowiedzUsuńFajny efekt :) Gratulacje :)
OdpowiedzUsuńWow, 2,5 cm w miesiąc-niezły wynik. Podziwiam, że dałaś radę pić te drożdże, ja chyba jednak wybiorę skrzypokrzywę.
OdpowiedzUsuńGratuluję takiego przyrostu, ale... drożdże... FUUU!
OdpowiedzUsuń