Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez mojej zgody jest bezwzględnie zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich. Naruszenie regulaminu będzie skutkowało konsekwencjami prawnymi! Podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170.

niedziela, 16 marca 2014

Niedzielna pielęgnacja włosów

Hej :)

Dzisiaj niestety moja cotygodniowa tradycja została przerwana i niedzielnego popołudnia nie spędziłam  ani z chłopakiem ani na zakupach w Auchanie, ach co za straty. Całe popołudnie spędziłam na obliczaniu prawdopodobieństwa... Cóż, to nie jest mój ulubiony dział w matematyce, ale czy jest chociaż jeden, któremu mogę nadać to szlachetne miano ? Raczej niestety nie.

Tak więc między zadaniami z prawdopodobieństwa, a ...zadaniami z prawdopodobieństwa wpadłam na pomysł zrobienia dobrze moim włosom : )


Poleciałam do kuchni i przyszykowałam:
- odrobinę siemienia lnianego z ziarnami
- olej winogronowy
- łyżkę drożdżowe maski z BingoSpa
- łyżka maski Alterra z granatem (nie sprawdza się na moich włosach solo, więc wykorzystuję ją do masek)
- trochę odżywki w sprayu Marion (badziewiasta, więc musiałam coś z nią zrobić)
- mąka ziemniaczana

Starannie wymieszaną maskę nałożyłam na zwilżone odżywką bez spłukiwania włosy, nałożyłam czepek i opatuliłam turbanem. 

Efektów jeszcze nie widzę, bo dopiero zaczynają wysychać.  Ale jak każda maska z siemieniem lnianym na pewno się u mnie sprawdzi :)

Po umyciu wtarłam w skalp mój nowy nabytek, czyli wodę pokrzywową. Jeszcze nic o niej nie napisze, może oprócz tego że strasznie cuchnie i że przelałam ją do opakowania z atomizerem :)

Wodę pokrzywową dostałam od swojej babci, która ma zalążki włosomaniactwa, nie używa szamponów z sylikonami, po każdym myciu używa odżywi, a w skórę wciera wodę pokrzywową :) Włosomaniactwo mam więc w genach :)




Dobranoc :)

Pozdrawiam  RedHairControl 

5 komentarzy :

  1. Jaki fajny przepis :)))) Ale fajnie mieć babcię włosomaniaczkę :)))) Moja babcia to udana, mówię kiedyś do niej "Babciu chodź zafarbuję Ci włosy, co będziesz w takich siwych chodzić", a babcia na to " Nie, bo się zniszczą" ;-)))))))) He he nawet mając 80 lat można dbać o włosy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moja babcia ma 85 lat i coraz bardziej dba o włosy :) Co tydzień je kręci, żeby na niedzielę były ładne, oczywiście używa wałków.
      A propos farbowania, moja babcia kiedyś jak była młodsza zafarbowała henną włosy, mówiła że wyszły marchewkowe, dziadek podobno wstydził się z nią wychodzić ;)

      Usuń
  2. Też chciałabym być w przyszłości babcią włosomaniaczką:D

    OdpowiedzUsuń
  3. ciekawa mieszanka :) muszę kiedyś spróbować czegoś DIY do włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Prawdopodobieństwo, że efekt tej mikstury na włosach się sprawdzi-jest duże:) I zazdroszczę babci, moja od jakichś 2 lat zaczęła zapuszczać włosy-nie wiem tylko czy to przypadkiem nie z lenistwa i długiej drogi do fryzjera:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, który jest dla mnie największą motywacją do dalszego pisania.
Proszę o zachowanie kultury osobistej i łagodności języka. Proszę nie spamować.
DZIĘKUJĘ ♥♥♥

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Blogger Gadgets