Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez mojej zgody jest bezwzględnie zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich. Naruszenie regulaminu będzie skutkowało konsekwencjami prawnymi! Podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170.

poniedziałek, 9 czerwca 2014

SKRZYP POLNY kontra LEN- porównanie odżywek od Farmony

Witam wszystkich bardzo serdecznie ! :)


Wakacje w pełni (przynajmniej u mnie), a ja leniuchuje! Co prawda od jakiegoś czasu szukam pracy, ale w Biedastoku nawet do pracy w budce z kebsami trzeba mieć magistra. Ostatnio wspominałam, że pojawi się porównanie odżywek, które ostatnio testowałam, zapraszam więc na podsumowanie :)





Obie odżywki są dostępne jedynie w aptece (przynajmniej ja ich nigdzie indziej nie wiedziałam). 

Cena:
7.90 zł

Pojemność:
200 ml

Opakowanie:
Tuba bez zbędnych naklejek (oprócz ceny), które pod wypływem wody się nie odklejają i nie wyglądają brzydko. Prosta, czytelna grafika.

Zapach:
Obie odżywki nie mają sztucznego zapachu, co jest dużym plusem. Zapach jest przyjemny, ale bez szaleństw.

Moja opinia:
Odżywka z lnem jest przeznaczona do włosów suchych i łamliwych, natomiast ta ze skrzypem polnym do włosów zniszczonych i wypadających. Moje włosy osiągają hard level bo są suche, łamliwe, zniszczone i na domiar złego wypadają, więc jakby nie patrzeć powinnam używać ich jednocześnie :) Tak niestety nie robiłam, chociaż jestem ciekawa jaki byłby efekt.

Obie mają przyjemny skład, zawierają ekstrakty z roślin, nie mają olei mineralnych i parabenów.
Obie mają wszechstronne zastosowanie bo można je nakładać przed jak i po płukaniu.
Zarówno odżywkę z lnem jak i ze skrzypem stosowałam jako produkt d/s oraz b/s i odżywki działają podobnie, chociaż widać różnicę.

Zacznę od odżywki z lnem:
Stosowana jako odżywka d/s- włosy są na prawdę miękkie, nawilżone, wygładzone, całkiem fajnie się skręcają (jak na moje włosy ofc). Gdy nakładałam ją również po myciu czyli b/s włosy bardzo dobrze się rozczesywały i były mięciutkie, a końcówki były bardzo wygładzone, aż się zdziwiłam :)

Odżywka ze skrzypem polnym:
Jako produkt d/s odżywka działa całkiem przyzwoicie, niestety nie aż tak dobrze jak ta z lnem. Włosy są co prawda miękkie i nawilżone, ale brakuje wygładzenia końcówek, które u mnie sterczą w każda dowolną stronę. Jako odżywka b/s produkt działa bardzo podobnie jak ta pierwsza, ale znów nie wygładza końców. Chociaż po niej włosy dużo intensywniej się kręcą...

Zaleta obu odżywek jest taka, że produkt stosowany b/s absolutnie nie obciąża włosów, wiadomo, nie nałożymy jej nie wiadomo jak dużo (ja nakładam porcję wielkości 1 groszówki, ale mam mało włosów), ale jeszcze ani razu nie obciążyłam nią włosów. Obie odżywki nakładam od ucha w dół i wtedy najbardziej widać jej działanie, zaraz po umyciu gdy włosy schną, od ucha w dół są wygładzone, a przy głowie sterczą babyhair -.- ale patrząc na część potraktowaną odżywką to jednak przy odżywce z lnem wygładzenie jest większe.

Podsumowując obie odżywki zasługują na honorowe miejsce na mojej półce, ale jakbym miała się zdecydować na jedną to wybrałabym tą z lnem. Nawilżenie było bardziej odczuwalne no i wygładzenie pierwsza klasa :)

Jedynym minusem jaki dostrzegam to rzadka konsystencja odżywki, która czasami spływa z włosów (ja zanim je spłukam wodą związuję je gumeczkami które ostatnio kupiłam aby nie zamoczyć włosów w wodzie czy coś w tym rodzaju). Chcę jeszcze wypróbować odżywkę z żeń-szeniem, ale jeszcze jej nie znalazłam, poza tym ta ze skrzypem jeszcze mi się nie skończyła.

Ostatecznie obie odżywki oceniam w następujący sposób:

Odżywka z lnem:



Odżywka ze skrzypem polnym:



Myślę, że obie odżywki są warte przetestowania, są niedrogie i bardzo fajne :))




P.S. Mam ortografa i go nie zauważyłam ? Proszę o poprawkę w komentarzu :)

11 komentarzy :

  1. Nie miałam okazji ich jeszcze testować :) Czaję się na len. W Krakowie są dostępne w drogeriach Firlit, są świetnie zaopatrzone :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hahahaha ja nie wiem w jakiej budce z kebsami byłaś, ale 90% pracowników w budkach to studenci buahaha więc coś słabo Cię doinformowali ;D Albo zbyli Cię po prostu ;]

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapewne tak, ale się nie poddaję :D Szukam dalej :)

      Usuń
  3. Jak masz podejście do dzieci to proponuję uderzać w tą mańkę ! :D Wdzięczna i przyjemna "praca " :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam: "oddzwonimy do pani" eeh szukam czego się da, mogę robić wszystko :D

      Usuń
  4. całkiem przyzwoite odżywki ;) nie miałam jeszcze żadnej z nich ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie miałam ich, ale chętnie spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  6. takie opakowania szalenie mnie kuszą. Produkt wydaje się być od razu taki naturalny i taki super :D tych kosmetyków, które prezentujesz jeszcze nie miałam i pewnie póki co mieć nie będę, bo moja kolekcja odżywek wciąż jest spora, więc zużywam zapasy :)
    Co do pracy - ja też szukam. Zarejestrowałam się nawet jako ta bezrobotna, ale wiadome jest tylko to , że bez znajomości nie mam nic ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. fajne odzywki, chyba skusze sie na ta ze skrzypem, wprawdzie gorzej ja oceniłaś ale skrzyp może bedzie bardziej skuteczny jeśli chodzi o wypadanie :)


    http://lamodalena.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. mi się wydaje, że widziałam je w drogeriach Dayli. Ciekawe produkty ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ciekawe obie odżywki, widzę, że warto będzie wypróbować.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, który jest dla mnie największą motywacją do dalszego pisania.
Proszę o zachowanie kultury osobistej i łagodności języka. Proszę nie spamować.
DZIĘKUJĘ ♥♥♥

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Blogger Gadgets