Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez mojej zgody jest bezwzględnie zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich. Naruszenie regulaminu będzie skutkowało konsekwencjami prawnymi! Podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170.

czwartek, 4 grudnia 2014

Listopadowa aktualizacja włosowa- odrost, cięcie

Cześć :)


Przychodzę dziś do Was z aktualizacją włosową. Listopad był miesiącem niezwykle intensywnej pielęgnacji, na pewno przyczyniły się do tego mrozy, które już nadeszły.

Oczyszczanie:
- Szampon Isana do włosów rudych
- Szampon Garnier Fructis Color Resist
- Szampon Barwa pokrzywowy

Odżywianie:
- maska bananowa (nakładałam ją zazwyczaj po każdym myciu nawet na kilka minut)
- odżywka Garnier Ultra Doux z olejkiem arganowym i żurawiną
- odżywka Ziaja do włosów łamliwych b/s (niestety się nie sprawdziła)
- oleje: lniany, winogronowy, oliwa z oliwek, BDFM (tutaj od miesięcy nic się nie zmienia)
- algi morskie
- jajko, mąka ziemniaczana, miód, jogurt naturalny, kakao

Zabezpieczanie:
- jedwab Chi

Inne:
- lakier do włosów (tylko na grzywkę)
- jednorazowe użycie l-cysteiny, d-panthenolu, mocznika oraz hydrolatu keratyny



Włosy po listopadowej pielęgnacji:
Wtorek 02.12.2014 r

Zdjęcie w świetle sztucznym, kolor jest intensywniejszy, a włosy miałam po płukance z mocznikiem. Są nabłyszczone od mocznika + sztuczne światło. 




A oto mój gigantyczny odrost, który będę hodować jeszcze przez tydzień. W rzeczywistości nie jest aż tak czarny, jest raczej ciemno siwy (jest taki kolor?). Odrost wydaje się większy, ale wynosi 2 cm, co daje mi 1 cm przyrostu miesięcznie :(
Co prawda nie stosowałam żadnych przyśpieszaczy porostu, ale liczyłam na przynajmniej 3 cm.
Chyba moje włosy tak samo jak u Ani z YT z kanału Czeszemy nie chcą rosnąć więcej.


Noo i oczywiście suche końce musiały zostać podcięte, a włosy wyrównane więc ubyło mi tyle co urosło. Dzisiaj razem z T byłam u fryzjera i straciłam tyle ile urosło. Więc tak na prawdę przyrost żaden, ostatnio były podcinane niecałe 2 miesiące temu, ale końcówki są mocno porowate co idzie za tym również suche i trochę już rozdwajające się. Ubyło 2 cm.


Czwartek 04.12.2014




Zdjęcie w świetle naturalnym. Tutaj widać prawdziwy kolor włosów, który wygląda raczej jakby był moim naturalnym rudym a nie farbowanym :)

16 komentarzy :

  1. Faktycznie przesliczny ten kolor na ostatnim zdjęciu! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jej, rzeczywiście kolor wygląda jak naturalny :D Do mnie Chi właśnie jedzie. Próbowałaś go mieszać z olejkami? U mnie to daje świetne efekty :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Próbowałam, ale wtedy niestety bardzo obciąża mi taka mieszanka włosy ;/

      Usuń
  3. Pretty !!!

    xx nora
    www.uploading-my-mind.bogspot.fi

    OdpowiedzUsuń
  4. Kocham ten twój kolor włosów. Śliczny jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! <3 Wkrótce się trochę zmieni, będę farbować, również na rudo, ale inną farbą :)

      Usuń
  5. śliczny kolor, włosy prezentują się bardzo dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ja ostatnio akurat pokochałam jedwab CHI :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiękny kolorek! No i imponująca lista półproduktów w pielęgnacji. Muszę pomyśleć o większej ilości eksperymentów na swoich włosach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się odważyłam niedawno, ale na pewno nie żałuję :)

      Usuń
  8. Śledząc Twoją aktualizację zorientowałam się, że na swojej zapomniałam wspomnieć o oczyszczaniu... no cóż człowiek uczy się na błędach :). Hehe widzę, że odrost mamy podobny ;) czarnuchy z nas :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolor naprawdę jak naturalny. ;]

    OdpowiedzUsuń
  10. Na ostatnim zdjęciu wygląda super.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, który jest dla mnie największą motywacją do dalszego pisania.
Proszę o zachowanie kultury osobistej i łagodności języka. Proszę nie spamować.
DZIĘKUJĘ ♥♥♥

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Blogger Gadgets