Dziś wiosenna trzydziesta już niedziela dla włosów! Wspaniałe uczucie mieć świadomość, że już 30 niedziel poświęciłam pielęgnacji włosów i dodatkowo widzieć efekty trudów.
Z okazji tej pięknej 30 niedzieli postanowiłam dać włosom trochę więcej i przygotowałam im spa!
Dziś mija tydzień od farbowania, kolor dosyć mocno się wpłukał i nie jest już zarówiasty, ale nadal jest intensywny i bardzo ładny. To farba fryzjerska więc mam nadzieję, że kolor pobędzie ze mną dłużej :)
W sobotę wieczorem nałożyłam na włosy olej sezamowy. Dziś rano umyłam włosy szamponem dla rudzielców od Isany, następnie nałożyłam tuningowaną maskę:
- 1 łyżeczka Kallos Algae
- 1 łyżeczka rosyjskiej maski drożdżowej
- 1 łyżeczka kakao
- 2 porządne krople d-pantenolu
- odrobinkę mocznika
Maskę nałożyłam na całe włosy omijając skalp, schowałam je pod czepkiem i turbanem, zmyłam po upływie 40 minut. To jednak nie był koniec bo postanowiłam dopieścić włosy płukanką
- 1 litr chłodnej wody
- 1 łyżka octu jabłkowego
- odrobinka l-cysteiny ( na prawdę maleńką ilość, może 1/10 łyżeczki)
- 3 krople nafty kosmetycznej
Na wilgotne włosy nałożyłam odżywkę Isana oil care oraz jedwab Marion z odrobinką olejku Alterra i kwasu hialuronowego 1%.
Miłej niedzieli!
Miłej niedzieli!
O jej co za efekt ! Wlosy wygladaja przepieknie po takim spa !
OdpowiedzUsuńPrawdziwe SPA dla włosów, widać że się opłacało. Super efekt :)
OdpowiedzUsuńEfekt cudowny :-) było warto zrobić takie spa, piękne włosy :-*
OdpowiedzUsuńTeż spróbowałam dzisiaj oleju sezamowego, nałożyłam na zwilżone włosy wodą oliwkową z Ziaji. MASAKRA :D
OdpowiedzUsuńZupełnie nie widać żeby były w gorszym stanie po farbowaniu :)
OdpowiedzUsuńOj niestety widać, zdjęcie wszystkiego nie pokazuje, ale końcówki są w kiepskim stanie. Planuję wybrać się wkrótce do fryzjera :)
UsuńŚwietnie wygładzone. :)
OdpowiedzUsuńJa w przyszłym tygodniu będę farbować.
Rzeczywiście było na bogato, ale opłacało się bo są świetnie wygładzone i ładnie błyszczą:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne włoski, moje to istne siano :OO
OdpowiedzUsuńSpokojnie, przy pielęgnacji włosów potrzebna jest cierpliwość ;)
UsuńCoraz piękniejsze. :)
OdpowiedzUsuńświetny blog bardzo mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie! :**
UsuńPiękny efekt :D Chyba też dziś podaruję moim włosom trochę kwasu hialuronowego ;)
OdpowiedzUsuńObejrzałabym się za takimi włosami ^^
OdpowiedzUsuńTa mieszanka zdecydowanie im sie przysluzyla, wspaniale sie prezentuja :)
OdpowiedzUsuńPięknie błyszczą. :))
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają :) Ja też niedługo wybieram się na podcięcie.
OdpowiedzUsuńefekt bombowy, pięknie się świecą, widzę że i Tobie służy olej sezamowy, a włosy lubią złożoną pielęgnację bo odwdzięczyły się całkowicie :) strasznie lubię kolor Twoich włosów, nie mogę się napatrzeć, kolor jest taki żywy, intensywny, wiem że dopiero farbowałaś ale nie tylko teraz taki jest, bo ogólnie jest taki bardzo wyrazisty i lśniący, super :)
OdpowiedzUsuńmega efekt ;-) ginger wloski są piękne !
OdpowiedzUsuń