Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie tych materiałów w całości lub w części bez mojej zgody jest bezwzględnie zabronione i stanowi naruszenie praw autorskich. Naruszenie regulaminu będzie skutkowało konsekwencjami prawnymi! Podstawa prawna: Dz. U. 94 nr 24 poz. 83, sprost.: Dz. U. 94 nr 43 poz. 170.

sobota, 2 kwietnia 2016

TOP 5 produktów do włosów

Hej!

Ostatni post o drożdżowej masce babci Agafii do której wróciłam po roku, zainspirował mnie do zrobienia krótkiej listy produktów, które kocham i polecam je wszystkim niezależnie od staniu włosów. Zapraszam do czytania!



1. L-cysteina

L-cysteina to chyba mój ulubiony produkt, który bardzo pozytywnie zaskoczył mnie już od pierwszego użycia. O tym produkcie rozwodziłam się już nie jeden raz między innymi TUTAJ.

2. Kallos Omega

Mogłoby się wydawać, że większość masek Kallos daje podobne efekty na włosach- otóż nie! Omega niesamowicie nawilża włosy, nabłyszcza je oraz wygładza. Włosy po tej masce są po prostu idealne. Maskę możemy stosować solo, tuningowana może obciążyć włosy (ale nie musi!). KLIK. Obecnie wróciłam do tej maski, a to jak na razie jedyny Kallos do którego wróciłam nie decydując się jednocześnie na zakup innej, której nie znam.

3. Drożdżowa maska babci Agafii

Drożdżowa maska zasłużyła na dwa odrębne posty KLIK, KLIK. Pokochałam tę maskę, gównie ze względu na to jakie efekty zaobserwowałam podczas regularnego stosowania. Przyśpieszony porost, odżywiony skalp i ułatwione rozczesywanie przekonuje mnie do ponownego zakupu maski.


4. Lniany oraz żurawinowy szampon Barwa Naturalna

Dwa szampony o pięknych zapachach. Lniana wersja dobrze oczyszcza włosy, ale dodatkowo daje również efekt nawilżenia, szampon żurawinowy nadaje się do włosów, które potrzebują bardzo dogłębnego oczyszczenia z silikonów, nadmiaru protein i innych oblepiaczy. TUTAJ pisałam o obu szamponach.

5. Ocet jabłkowy

Ocet to niezbędny element pielęgnacji, który sprawdzi się przy każdych włosach, długich, krótkich, prostych, kręconych farbowanych oraz naturalnych. Dzięki zakwaszaniu włosy dłużej utrzymują kolor i są mniej podatne na zniszczenia. Ocet jest tani jak barszcz i bardzo wydajny. Na włosy średniej długości polecam 1 stołową łyżkę na litr przegotowanej wody.


Które z wymienionych przeze mnie produktów lubicie? :)

8 komentarzy :

  1. żadnego produktu nie miałam okazji jeszcze używać :) obecnie mam Kallos Multivitamin, gdy ją zdenjuję, rozejrzę się za Omega :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ocet jabłkowy i l-cysteine uwielbiam <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Lubię maske drożdzową, z Kallosów Keratin a z Barwy tataro-chmielowy ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Kallos ale Cherry Pro-tox lub Multivitamin, ocet jabłkowy i szampon z Barwy lniany lub piwny;)To prawda, że ten lniany nawilża, za to piwny dodaje włosom niesamowitego blasku;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hej! Dziękuję za odpowiedź na mój e-mail! Jeśli masz chwilkę, zerknij na e-mail ;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo dziękuję za każdy pozostawiony komentarz, który jest dla mnie największą motywacją do dalszego pisania.
Proszę o zachowanie kultury osobistej i łagodności języka. Proszę nie spamować.
DZIĘKUJĘ ♥♥♥

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Blogger Gadgets